Podczas działań bojowych 2 Korpusu Polskiego na Półwyspie Apenińskim (1943 - 1945), jego jednostki wielokrotnie współpracowały z antyfaszystowskimi oddziałami włoskimi. Już w lutym 1944 r. u boku 3 DSK i 5 KDP, nad rzekami Volturno i Sangro, walczyły oddziały 1. Zgrupowania Zmotoryzowanego (które w marcu 1944 weszło w skład Włoskiego Korpusu Wyzwolenia gen. Umberto Utili’ego).
Autor: Jurek Szcześniak
Zdjęcia udostępniło: SRH PSZ
Po zwycięskiej Bitwie o Monte Cassino, od operacji ankońskiej (czerwiec - lipiec 1944), aż do bitwy o Bolonię (kwiecień 1945), podporządkowany polskiemu dowództwu, walczył 25-cio tysięczny Włoski Korpus Wyzwolenia oraz około pół tysiąca abruzyjskich partyzantów z Brygady Maiella. Włoscy ochotnicy, po przejściu odpowiedniego przeszkolenia, zasilili także utworzoną na bazie 1 Samodzielnej Kompanii Commando, 111 Kompanię Ochrony Mostów (przydzieloną do Pułku Ułanów Karpackich).
Ze względu na olbrzymie wpływy komunistów, szczególnie na północy Włoch, zetknięcie się z ich oddziałami partyzanckimi było, dla Polaków, nie do uniknięcia. Warto wspomnieć, że w liczącej w szczytowym momencie, wiosną 1945 roku, około 70 tysięcy ludzi partyzantce włoskiej blisko 3/4 walczyło właśnie w szeregach oddziałów komunistycznych. Zaledwie 1/3 stanowiły oddziały monarchistów, katolików, radykałów i socjalistów.
Początki partyzanckich brygad im. Garibaldiego sięgają roku 1943 (moment wypowiedzenia przez rząd marszałka Pietro Badoglia wojny III Rzeszy i oddziałom włoskim, podporządkowanym Mussoliniemu). Chociaż w szeregach brygad znaleźli się członkowie różnych ugrupowań powiązanych z Komitetem Wyzwolenia Narodowego (CLN), działały one pod auspicjami Włoskiej Partii Komunistycznej.
Obecność noszonych, przez partyzantów tego ugrupowania, powszechnie i z wielką atencją symboli (czerwone chusty i flagi, czerwone gwiazdy, wizerunki sierpa i młota), wznoszone przez nich hasła, śpiewane pieśni i prowadzona „czerwona” agitacja, wzbudzały wśród znających nie z broszur propagandowych, lecz z autopsji sowiecką rzeczywistość polskich żołnierzy negatywne emocje i skutkowała niejednokrotnie żywiołowymi reakcjami (nagłaśnianymi potem we włoskiej prasie, w tym w dzienniku komunistów L’unita). Mimo wielokrotnych napomnień i ostrzeżeń dowódców 2 Korpusu, m.in. z tej przyczyny, po zakończeniu działań bojowych, relacje włosko - polskie uległy szybkiemu pogorszeniu. Żołnierzy polskich nader często postrzegano wówczas, jako uciążliwe i niepożądane oddziały okupacyjne, które jak najszybciej powinny opuścić Włochy.
Widoczny na zdjęciach partyzant z jednej z blisko sześciuset brygad im. Garibaldiego odziany jest w mieszaninę rzeczy cywilnych i wojskowych. Ma na sobie bluzę brytyjską (Battle Dress), cywilną koszulę, kamizelkę, pumpy, skarpety oraz buty, tzw. narciarki. Przez ramię przewieszona manierka produkcji włoskiej. Na cywilnym pasku zawieszona kabura niemieckiego samopowtarzalnego pistoletu Walther P38. Na głowie włoska czapka (bustina modello 35), z naszytą trójkolorową gwiazdą. Wokół szyi zawiązana czerwona chusta, na ramieniu (noszona sporadycznie), opaska we włoskich barwach narodowych.
Za pomoc w przygotowaniu sylwetki bardzo dziękuję Piotrkowi vel Carlosowi (na zdjęciach).
Czytaj więcej na Facebook o Stowarzyszeniu Polskie Siły Zbrojne / Per saperne di più
Jeśli chcesz odwiedzić stronę Facebook Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne, kliknij na przycisk powyżej.
Czytaj więcej na stronie WWW Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne / Per saperne di più
Jeśli chcesz odwiedzić stronę WWW Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne, kliknij na przycisk powyżej.